Pod koniec września uczestniczyłam w pięknym, plenerowym ślubie Beaty i Pawła. Klimatyczne miejsce: Karczma Zamojszczyzna , piękne zachodzące słońce oraz pełna swoboda Młodych i gości. Aż przyjemnie być w takich miejscach gdzie ponad stresem wygrywa miłośc i radość. Zobaczcie sami cudną ceremonię, zabawę oraz mój ukochany plener w urokliwych podzamojskich terenach. No i dziękuję odważnym Młodym za spełnienie mojego marzenia o wykonaniu zdjęcia Pary Młodej w łódce! Ach! <3
Fotografie wykonała Magdalena Grądecka