Odkąd spotkaliśmy się z Arletą i Jakubem na podpisanie umowy, wiedziałam że to będzie super wesele. Z taką Parą młodą nie mogłoby być inaczej. Nadszedł ten dzień, piękna pogoda ubrana w gorące słońce zwiastowała ciepło nie tylko w sercach ;) Szerokie uśmiechy i wszechobecny luz, od przygotowań urozmaicały czas i wprowadzały magiczną atmosferę. Tego dnia był ogrom uśmiechniętych twarzy, litry łez szczęścia oraz multum tańczących butów. Ślub w Parafii Nawrócenia Św. Pawła w Lublinie a w szczególności kazanie, powalały z nóg i nawet moje, już doświadczone oczęta nie dały rady i zalewały sie łzami (oczywiście tymi dobrymi :D). Pokaźna ilość gości przybyłych na uroczystość, już podczas życzeń pokazała, że chętnie będą z nami współpracować. Wesele zapowiadało się smakowicie i w pięknych okolicznościach w Hotelu Trzy Róże a po wejściu na salę i zobaczeniu mojego ukochanego zespołu Red Rose byłam pewna, że ta noc będzie niezapomniana nie tylko dla nas ale i dla wszystkich obecnych. Ale... nie przedłużając, sami zobaczcie wspaniałą miłość Arlety i Jakuba oraz ich Wyjątkowy Dzień, zatrzymane przeze mnie i Jagodę na fotografiach.
Piękna suknia Arletki od Ślubne Atelier
Kwiaty od AnnFlora